Zawozimy Grzesia na obóz:)

Padało okrutnie(później okazało się,że niedaleko,w pilskim, były nawet trąby powietrzne),ale w pewnym momencie pięknie się przejaśniło i zrobiłem kilka "widoczków". Żniwa idą!

Komentarze

Prześlij komentarz